Blog

Twój organizm to mechanizm – skomplikowany, inteligentny, niezwykle precyzyjny. Jak się z nim obchodzisz? Ile energii wkładasz, by dobrze działał? Czy zastanawiasz się, jak długo Ci posłuży?

Spójrz na to zdjęcie i powiedz, po której stronie jesteś?

 

Lubisz jeździć autem? Ja lubię. Daje mi wolność dotarcia tam, gdzie chcę. Niczego nie dźwigam, nic mi na głowę nie pada, jest ciepło i gra muzyczka. Mogę śpiewać i modlić się na głos – nikomu nie przeszkadzam. Dlatego dbam o moje autko – zawożę na myjnię, karmię paliwem, robię przeglądy i wymiany oleju, a jak coś mu dolega – jadę do mechanika.  Na co dzień specjalnie o nim nie myślę.

Dopóki chodzi jak w zegarku, nie zaglądam pod maskę.

Tak samo jak z organizmem: fajnie, że jest, mógłby być nowszy, zrywniejszy, mniej palić i ważyć, ale – jak na mój przebieg – i tak nieźle chodzi!:) Widzę jednak, że w moim roczniku są różne modele – o super prezencji i świetnych osiągach, ale też  rudery skazane na rychłą śmierć techniczną. Nie wiem jak Ty, ale ja nie chcę być ruderą, kłopotem dla siebie, rodziny i lekarzy. Chcę dojechać godnie do mety, na własnych podzespołach, z energią młodego bojlida! Jeśli masz podobnie, to obie musimy pamiętać o tym, że nasze

Ciało wymaga CODZIENNEJ uwagi!

Wiem, też to często słyszę w mojej głowie, że „są ważniejsze rzeczy niż ja i moje ciało”. Nadmierna troska o siebie jest w moim środowisku odbierana jako przejaw próżności. Też tak myślisz? Natychmiast to zmień! Nie możesz dać swoim bliskim większego prezentu niż swoje zdrowie i dobre samopoczucie – naprawdę, będą Ci za to wdzięczni!

Nie namawiam Cię, abyś z dnia na dzień wszystko podporządkowała tej jednej sprawie. Lepiej sprawdza się metoda małych kroków. Na początek zapewnij sobie i swojemu organizmowi te trzy rzeczy:

  1. Codzienną dawkę ruchu – spacer, rower, taniec etc. – min. 1 h
  2. Codzienną porcję owoców, warzyw, innych witamin i mikroelementów pochodzenia organicznego
  3. Codzienną pielęgnację bezpiecznymi kosmetykami (bez chemii, parabenów, SLS-ów i innych szkodliwych składników).

Gwarantuję – bo sama sprawdziłam, że już po tygodniu poczujesz różnicę. To bardzo proste rzeczy, które możesz wdrożyć bez większego wysiłku. Po 21 dniach staną się Twoim zdrowym nawykiem i będziesz je robić automatycznie – organizm sam zacznie się o to upominać! Kiedy Twój organizm dostanie każdego dnia odpowiednią dawkę ruchu, tlenu, składników odżywczych i pielęgnacyjnych – na pewno Ci się odwdzięczy!

koszyk organicMoje rekomendacje:

  • ruch – wybierz ten, który sprawia ci przyjemność. Nie katuj się bieganiem, jeśli tego nie lubisz. Ja chodzę z  kijami, czasem w góry, uwielbiam tańczyć, pływać, jeździć na rowerze. Ty masz na pewno swoje ulubione formy ruchu. Niech to będzie nawet spacer szybkim krokiem – byle zmęczyć serce, podnieść tętno z 60 na 80  przez min. 1/2 godziny dziennie.
  • dieta – ja mam zawsze pod ręką jabłko, lubię zupy warzywne z Thermomixu, a okresowo wspomagam się nalewką o. Romano Zago z miodu i aloesu – poświęciłam jej poprzedni wpis na blogu.  Jeśli palisz, albo używasz czegoś mega szkodliwego (chipsy, cola, frytki, biały cukier itp.) pomyśl o jednej rzeczy, z której już dziś możesz zrezygnować i trzymaj się tego postanowienia!
  • kosmetyki – używam i każdemu polecam Organic Life, bo to polska firma, o wysokich standardach etycznych i ekologicznych. Produkuje  kosmetyki do codziennej pielęgnacji z aż 98-procentową zawartością składników roślinnych. Cenowo – średnia półka z Rossmana.

Jeśli chcesz zniżkę – skontaktuj się ze mną. Możesz przyłączyć się do naszej eko-zakręconej grupy, która ceni sobie zdrowie, a przy tym szuka prostych i tanich rozwiązań biznesowych.

Droga na szczyt zaczyna się od decyzji i pierwszego kroku.

Już dziś zdecyduj, że idziesz po swoje zdrowie  i zrób te 3 pierwsze kroki! Idziesz?

Chcę Ci towarzyszyć. Napisz co myślisz, czujesz i jakie są Twoje decyzje. Trzymam za Ciebie kciuki!

Iwona

 

 

 

Dodaj komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.